Przemyślenie nr 1
Ostatnio przytrafiło Mi się dosyć nietypowe zdarzenie, a mianowicie chodzi Tu o rozmowę z pewną osobą z którą nie mam nic wspólnego ani się z Nią nie znam, ale oboje jesteśmy w stu procentach przekonani że już się wcześniej spotkaliśmy. Co najlepsze kojarze twarz tej osoby, głos a nawet zachowanie podczas rozmowy..Ale bladego pojęcia nie mam skąd Ją znam tak samo jak i Ona nie wie skąd zna Mnie. Mówiła mi że musiała Mnie gdzieś wcześniej zobaczyć i ze Mną rozmawiać ..ale dlaczego ani Ja ani Ona nie pamiętamy gdzie się pierwszy raz zobaczyliśmy i kiedy. Wydaje się Nam że znamy się już bardzo długo... chociaż pierwszy raz ze sobą rozmawialiśmy. Po wielu próbach przypomnienia sobie wydarzeń związanych z tą osobą jak i samej osoby, doszedłem do wniosku że nigdy wcześniej jej nie spotkałem...Więc dlaczego obydwoje czujemy że się znamy ?
Troche to pogmatwane ale właśnie takie coś mi się przytrafiło. Z Mojej strony to taki mały wstęp do krótkiego przemyślenia o tkzw. "Amnezji osobowej". Nie jestem w stu procentach pewny, ale przypuszczam że takie coś się wam również przytrafiło. Na przykład idziecie sobie ulicą, widzicie jakąś dziewczynę bądź jakiegoś chłopaka i wydaje się Wam że go znacie, chcecie powiedzieć cześć ale nie jesteście pewni czy Ją znacie bądź co lepsza czy ta osoba zna Was, zapewne przechodzicie dalej a w głowie rodzi Wam się mały konflikt / dylemat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim umieścisz komentarz przeczytaj regulamin po prawej stronie